Forum dyskusyjne o szkole
No właśnie.... same zamieszanie z kupieniem czegoś chłopcą... nas (tzn. dziewczyn) jest w klasie 12 a chłopców... 18 składałyśmy sie po 5 złotych i wyszło nam w rezultacie po 3,30coś na chłopaka... Dylemat - co im kupić? Oni zawsze kupią na Dzień Kobiet po róży (albo po rolce papieru toaletowego - zdarzyło sie raz w podstawówce
) i mają problem z głowy... a my musimy sie głowić co im kupić
A ja jeszcze do tego jestem vice przewodniczącą i musiałam wybierać... kupiłyśmy po takim zawadiackim breloczku
i po batonie... siara
. Normalnie same dylematy z tym idiotycznym Dniem Chłopaka
więc po co wogóle coś takiego powstało?!
Kurcze no, bezsens... też tak uważacie
? Czy może odmiennie? I co (mówie do dziewczyn
) kupiłyście chłopcą i czy wogóle robicie im jakieś prezenty?
Offline
Ja na razie nie mam problemu, bo my obchodzimy święto chłopców 10 marca (chyba )- w Dzień Męczennika
. Ale z gim. pamiętam, że nic nie kupowaliśmy chłopcom, bo oni nam nic nie kupowali i nawet jak była mowa, żeby złożyli chociaż życzenia to mówili, że oni w klasie kobiet nie mają
. No, więc my też się nie starałyśmy, bo i po co?
Offline
My sie składamy po pięć złotych, dziewcząt jest 20 a gości w klasie tylko 10 więc wyjdzie po 10 zł na łebka (oni prędzej zbankrutują niż my
)
Nie wiem co dostaną, w poniedziałek się dowiem co dziewczyny wymyśliły. Ale znałam klasę gdzie dziewczyny kupiły smoczki i po pampersie dla gości myślę, że takie rżartobliwe prezenty są fajniejsze niż jakaś róża tradycyjna albo tulipan
Offline
Nie jedyny ja też lizaka dostałem hehe
Pytanie do pań czy zawsze na dzień chłopaka dajecie nam lizaki
pozdro
Offline
Hehs, ciekawa jestem, co w tym roku my dostaniemy I będzie trzeba coś wymyślić i kupić chłopakom...
Offline